-
Gwincinski : A
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
?
ale lubimy się czy raczej mam pana za drzwi wystawić?
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 22:35 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
pan się nie wysila z tymi kilkoma chwilami, to czy pan go obejrzy czy nie nie ma kompletnie żadnego znaczenia
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:37 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
pan by miał trudności z wyciągnięciem prawidłowych wniosków z tekstu nawet gdyby on dotyczył gotowania makaronu
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:33 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
he he, poraził mnie pan swoja brutalnością, siedzę teraz i trzęsę się ze strachu
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:32 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
dwa, pan jest taką mendą, że gdybym nie zaplacil za studia wypisywalby pan, że cwaniaczek, gdy z kolei okazuje się , że jednak placę to .."taki ze mnie robot"... , z przyjemnością kiedyś panu zademonstruję co się robi z mendą , może się kiedyś nadarzy okazja na razie banik
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:26 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
he he, dobrze mnie pan skojarzył z Bydgoszczą, jak tam kiedyś godzilla nasra to też będzie moja wina
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:20 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
he he, pan oczywiscie obejrzal caly film rozumiem...?
jakbym panu powiedzial, że w St. Gallen (nie będąc tam nigdy) na taksowkach jeżdżą sami chińczycy, do tego uczynił to w sposob agresywny u pana na watku, który dotyczy czegoś zupełnie innego,
następnie napisałbym, że wolę chlać niż studiować
to jakby pan mnie określił?
przygłupem? nie, debilem najmniej
widzi pan , byłem dla pana łaskawy,
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:17 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
prosz pana, ja nie chce, ja robie
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 17:09 |
@Rok próby czyli między twórczością a promocją (17 grudnia 2018 09:45)
to łatwe tak się wycofać,
przez trzy A zasygnalizowalem pewien poważny problem - mankament, który trawi Polskę, jeśli jeszcze takowa istnieje,
to miał być przyczynek do dyskusji i tak jak myśłałem, niestety przybiegło parę zbulwersowanych pań jedynie,
możesz tedy użyć ich do uspokojenia publiki, problem jednak nie zniknie,
tak, tak : arogancja to kokieteria... zwłaszcza u tych co nie maja własnych dochodów...
tego typu odzywki nazywamy nieczystą grą (ja nie mam własnych dochodów? aroganccy artyści nie mają własnych dochodów? którzy?),
problem polega na tym, że ty ze swoimi pomyslami na historię też w kółko się zastanawiasz na ile strzelać na pełnym otwarciu a na ile jednak w pewnej obudowie,
obudowa ma ...
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 15:47 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
pomału będę kończył bo wyjaśnianie rożnicy pomiędzy wyznaczeniem kogoś a zatrudnieniem to strata czasu,
nie ma też sensu przekonywać kogoś kto nigdy nie był w Plymouth , że taksówkarze to sami rumuni, a hindusa widac raz na parę dni, to rozmowa z głupkiem,
u góry tedy pełna wersja mojego "potelepanego" filmu (w odpowiedzi Valserowi),
dorzucam jeszcze trio fortepianowe:
https://tomaszgwincinski.bandcamp.com/album/the-embarkation-for-cythera-piano-trio-in-six-parts
lecę do roboty
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 14:00 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
tu pełna wersja filmu, o ktorym pan wspomina:
nawiasem mówiąc, film będzie miał niedługo premierę w Plymouth, zapraszam
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 13:51 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
g. pan wie o mojej rzeczywistości,
a zadnej swiatyni hinduistycznej nie widzialem, jest za to trochę lodzi atomowych z rakietami uzbrojonymi w głowice nuklearne
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 13:43 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
aaa, dziekuję, widzi pan ja, zrobiłem film, który nie był finansowany przez pisf (prywatnie sfinansowany), zrobiłem go 300 razy taniej, i zrobilem film dobry,
pan rozumie co to za afera?!!!
w Polsce!!!
to jest gorsze niżby pan wymyślił nieścieralne podeszwy, albo samochod na wode słoną,
no ale tak jak napisalem, piłka w grze, byla premiera w Warszawie w kinie (wjechaliśmy na pole karne),
pożyjemy zobaczymy co dalej,
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 13:41 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
he he, też tak myślę, whisky to coś lepszego dla pana
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 13:32 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
rozumiem, że MI6 dało na ten film Melowi kasę,
zważywszy fakt, że Mel słynął jak twórca wielu dramatow wiktoriańskich, kasa była dobrze zainwestowana,
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 13:23 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
nie, tradycyjnie kościół wyznaczał kto był artystą a kto nie, tylko wyznaczeni przez kościół mogli być zatrudnieni, we fragmencie do którego pan się odnosi polemizuję ze zdaniem Coryllusa, że tylko kościół może wyznaczyć artystę (z innego tekstu)
dwa, każdy ma prawo uprawiać tzw. sztukę, no problem, zdanie zaś, że o gustach się nie dyskutuje to taki maglowy bon mot, dobra sztuka bowiem jest oparta na wiedzy, ta zaś może być zgłębiana i podlegać ocenie,
to, że coś jest b. popularne od czegoś innego nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia, bo filmik z kotkiem na jutjubie moze mieć 100mln wyswietlen a jakś ciekawa analiza Coryllusa - 3000,
Baletnice Degasa tedy to efekt mistrzostwa, pani Joli zaś sie nie bedzie podobał bo pani Jola ...
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 13:17 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
nie zgadzam się, bardzo dobry start,
potem w gore - Człowiek słoń (prywatna produkcja), Blue Velvet, Wild at Heart , i tu juz chyba byla końcówka inwencji choć Zagubiona autostrada i Mullholand drive jeszcze coś mają, oba Twin Peaksy zaś b. dobre,
nie jest to przyjemny rezyser, zeby bylo jasne, na pewno zaś stworzył wielkie nowe kino - nikt przed nim nie pokazał czystego zla tak jak on (opinia Tarkowskiego, z którą absolutnie się zgadzam)
zapomniałem jeszcze o Diunie, która w jego wersji reżyserskiej (nie komercyjnej De Laurentisów) jest świetna (Harkonen!)
ale, używa pan słowa kiepski w stosunku do b. poważnych filmow, pan się zastanowi co pan wygaduje
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 12:56 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
będę używał nielubianego słowa artysta, nie podoba mi się bowiem słowo twórca, bo np. Dzierżyński był też twórcą, tyle tylko , że wywiadu, ok
weźmy np. takiego Davida Lyncha, czy to jest człowiek sukcesu? artystą jest na pewno, jego pierwszy film Erasurehead byl jednak w sensie kategorii premiery i boxofisu porażką, tymczasem jak się okazało po wielu latach eksploatacji film ten zarobił 7 mln (na dzień dzisiejszy - jak to się mówi) i będzie ciągle zarabiał,
los dobrego artysty leży w rękach Boga, artysta ma robić najlepiej jak umie, a czy odniesie sukces czy tez nie - Wola Boska, i ch.
może być tak, że będzie miał więcej szczęścia i jak Joaquin Phoenix zrobi karierę, a może być tak , że podobnie do Mozarta nie będzie m ...
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 12:38 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
he he, polski rząd to mi dał kopa w d.
studia kosztują mnie tu 9tys na rok, nic za darmo
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 12:20 |
@Jak naprawdę zarządzać kulturą (16 grudnia 2018 15:27)
cieszę się, że dalej rozmawiamy, już mówię tedy
na dobry obraz mnie nie stać, na ścianach, może z racji tego, że jestem filmowcem i kompozytorem, wieszam fotosy z moich ulubionych filmów i fragmenty partytur,
co do wizyt w muzeach i galeriach pełna zgoda, śmieci - chłam, tzw. sztuka współczesna to w większości, na moje (będę łaskawy- 95%) chłam,
zgoda też co do tego, że działa cała armia tzw. wiedzących, myślę tu o wszelkiej maści krytykach/promotorach na siłę podtrzymujących ten świat na świeczniku/ołtarzu,
tymczasem każde dziecko wie już , że gra jest ustawiona i na rynku wyciąga się to co będzie pasowało ideaologicznie, Sasnal tu jest sztandarowym przykładem,
z powodów wymienionych powyżej trzeba tedy wykazywać się większą s ...
Gwincinski | |
17 grudnia 2018 12:12 |